Moje pierwsze różyczki. Na razie bez łodyżek i liści bo tylko tak próbowałam czy wyjdą czy nie. Mistrzynią robienia kwiatków jest moja mama dlatego zamawiam je u niej, a sama zajmuję się głównie lepieniem figurek.
Od jakiegoś czasu miałam ochotę zrobić tort bajorko ze świnkami. Świnki już czekają. Jeszcze nie skończone bo trzeba je pocieniować i dokleić oczka. Tort "Bajorko" czyli taki, gdzie na wierzchu w czekoladowym błotku tarzają się świnki. Efekt jest bardzo fajny, jak tylko zrobię torcik to oczywiście wstawię zdjęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz